2014.01.26 - Obchody 94. Rocznicy Wkroczenia Wojsk Polskich na Ziemię Kościerską
W niedzielę mieszkańcy Kościerzyny powitali żołnierzy 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich, którzy wkroczyli na kościerską ziemię.
Dokładnie 31 stycznia 1920 r. szwoleżerowie pojawili się w Kościerzynie. Witały ich tłumy mieszkańców. - Podobnie jak dzisiaj dzień był mroźny, jednak wielu mieszkańców od samego rana wyczekiwało żołnierzy 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich, którzy stacjonowali w koszarach w Wielkim Klinczu - powiedział w czasie uroczystości Krzysztof Jażdżewski, dyrektor Muzeum Ziemi Kościerskiej. - Miasto było odświętnie przystrojone, a ludzie mieli ze sobą biało-czerwone chorągiewki.
Wojska zjawiły się po południu i były uroczyście witane przez wzruszonych mieszkańców. Nie zabrakło również przedstawicieli najwyższych władz miasta z burmistrzem Klemensem Ostoją-Lniskim na czele.
Zimowy mroźny dzień nie odstraszył mieszkańców miasta, którzy wraz z najmłodszymi pociechami przybyli do centrum miasta, by zobaczyć żołnierzy z 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich. Można było posilić się wojskową grochówką, napić się gorącej herbaty i wykonać pamiątkowe zdjęcia z żołnierzami. Zainteresowani mogli również wziąć udział w Rajdzie Patriotycznym.
W środę tj. 29 stycznia, o godzinie 12:00, pod Pomnikiem Niepodległości odbyły się uroczystości związane z obchodami rocznicy wyzwolenia Starogardu.
W obchodach wziął udział nasz poczet sztandarowy. a także wystawiliśmy wartę honorową przy Pomniku Niepodległości.
Ważne dla historii wyzwolenia naszego miasta chwile przypomniał w swoim wystąpieniu p. Ryszard Szwoch, który jest sekretarzem Towarzystwa Miłośników Ziemi Kociewskiej.
Końcową częścią uroczystości było złożenie kwiatów pod Pomnikiem Niepodległości przez delegacje przybyłe na uroczystości.
2014.02.01 - Konferencja w stołecznym Domu Dziennikarza
W dniu 01.02 2014 r. odbyła się w stołecznym Domu Dziennikarza niezwykle ciekawa konferencja poświęcona 70 rocznicy utworzenia 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej i rozpoczęcia Akcji „Burza” na Wołyniu.
Na konferencję został zaproszony nasz Pułk. Do Domu Dziennikarza udała się delegacja w składzie por. Andrzej Żółkiewski wraz z plut. Pawłem Sycińskim. Już w szatni zaczęliśmy budzić spore zainteresowanie naszymi mundurami tym bardziej, że oprócz nas było kilkoro harcerzy, ale co mundur szwoleżerski to mundur! Ta miła reakcja licznie przybyłej publiczności upewnia nas w przekonaniu, że występując w mundurach gdzie tylko to możliwe spełniamy obowiązek edukacyjny i kultywujemy pamięć o naszych poprzednikach, oficerach i szwoleżerach 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich.
Konferencja została przygotowana niezwykle starannie wypełniając w dużym stopniu potrzebę mówienia prawdy o żołnierzach Rzeczpospolitej. Żołnierzach, których zmanipulowana historia, w okresie PRL złośliwie pominęła, a których zaszczytne miejsce znajduje się w Panteonie narodowych bohaterów.
Zebranych powitała p. Anna Lewak, Prezes Okręgu Wołyńskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Każdy z przybyłych żołnierzy witany był indywidualnie przez panią Prezes i gorąco oklaskiwany przez licznie zgromadzoną publiczność.
Potem nastąpiła część naukowa konferencji, podczas której odbyło się wiele wykładów i prezentacji multimedialnych. Na nas największe wrażenie zrobiły wspomnienia prof. Władysława Filara, żołnierza 27 Dywizji, czyli bezpośredniego świadka tamtych wydarzeń, naukowca niezwykle szanowanego w kręgach polskich historyków, wieloletniego wykładowcę Akademii Sztabu Generalnego, a potem Akademii Obrony Narodowej. Profesor mówił z wielką pasją ilustrując swoje wspomnienia i refleksje własnymi fotografiami z tamtego okresu.
Na konferencji spotkaliśmy wielu znajomych. M. in. wieloletniego działacza polskiego jeździectwa Prezesa PZJ Marcina Szczypiorskiego oraz poznanego na ostatnim zjeździe kawalerzystów w Grudziądzu, p. Józefa Adamczyka z 7 Pułku Ułanów Lubelskich w towarzystwie pani Apolonii Sienkiewicz żołnierza AK obwodu „Mewa-Kamień” z Mińska Mazowieckiego. (patrz foto w galerii poniżej).
Niestety obowiązki nie pozwoliły nam dotrwać do końca imprezy, ale te wykłady, których wysłuchaliśmy zrobiły na nas duże wrażenie.
por. kaw. ochot. Andrzej Żółkiewski
2014.02.03 - Gniewski Dzień Wolności
Dziś, upamiętniając 94. rocznicę wkroczenia do Gniewu "Błękitnej Armii" i wyzwolenia naszego miasta świętowaliśmy Dzień Wolności. Byliśmy świadkami inscenizacji przejęcia władzy przez Polaków i zobaczyliśmy wjazd wojsk polskich gen. Józefa Hallera do miasta.
Uroczystego otwarcia święta dokonała Burmistrz Miasta i Gminy Gniew Maria Taraszkiewicz - Gurzyńska. - 148 lat niewoli Gniewu. Wyobraźcie sobie życie w czasach, kiedy nie można było mówić swoim językiem, modlić w swoim języku. Nie wspomnę już o symbolach narodowych, które były zakazane. Bardzo się cieszę, że wy urodziliście się w wolnej Polsce, że nie musicie przeżywać tych lęków i dylematów, z którymi borykali się nasi przodkowie. Jestem pierwszym pokoleniem, które urodziło się w nieogarniętej wojną Polsce. 94 lata temu wróciły polskie symbole, wróciła flaga biało-czerwona, wróciły orły, takie jak trzeba. Niech tak będzie już cały czas - mówiła do licznie zgromadzonej na placu Grunwaldzkim młodzieży burmistrz.
W wydarzeniu uczestniczyli także Starosta Powiatu Tczewskiego Józef Puczyński, przewodnicząca Rady Miejskiej w Gniewie Walentyna Czapska oraz zastępca burmistrza Wojciech Szulc. W tak ważnym dla miasta dniu nie zabrakło również radnych, pracowników urzędu miasta oraz dyrektorów szkół i nauczycieli.
Dzień Wolności pełen był patriotyzmu. Zainaugurowane hymnem państwowym święto, uświetniły patriotyczne pieśni oraz pokazy historyczne z udziałem szwadronu kawalerii ze Starogardu Gdańskiego.
Imprezę wyreżyserował i poprowadził nauczyciel historii w zespole szkół ponadgimnazjalnych Jacek Ordowski.
Organizatorem wydarzenia było Kociewskie Centrum Edukacji przy ZSP w Gniewie
Patronat Honorowy nad wydarzeniem objęli: Burmistrz Miasta i Gminy Gniew i Starosta Powiatu Tczewskiego.
Wydarzenie dofinansowane ze środków Samorządu Gminy Gniew i Powiatu Tczewskiego.
gniew.pl
2014.02.18 - Pożegnanie śp. Barbary Zakrzeńskiej
Pożegnaliśmy z żalem, w ten przedziwnie wiosenny, słoneczny dzień 18 lutego śp. Barbarę Zakrzeńską. Towarzyszyliśmy Jej uczestnicząc w Mszy św. pogrzebowej odprawionej w kościele św. Katarzyny na warszawskim Służewcu, a potem w Jej ostatniej ziemskiej drodze na Cmentarzu Powązkowskim.
Ta ostatnia droga wiodła Ją do ukochanego męża Janusza, obok którego spoczęła. Tak często odwiedzała Jego grób wraz z synem Marcinem. Teraz on, wraz z panią Teresą, siostrą pana Janusza, żegnał Ich oboje.
Zmarłym Małżonkom Zakrzeńskim towarzyszą nasze serdeczne wspomnienia i modlitwy, wiara w to, że w krainie Boga już się nigdy nie rozstaną...